Czyszczenie zbiorników na melasę/cukier
Czyszczenie zbiorników na melasę/ cukier to trudny orzech do zgryzienia, zwłaszcza kiedy wystawi się je na działanie warunków atmosferycznych. Niskie temperatury i wilgotność potrafią doprowadzić do zbrylenia się melasy w takim stopni, że jej usunięcie wiążę się z przymusem użycia młotów wyburzeniowych.
Jak czyścić zbiorniki na melasę?
Melasa w szczelnych silosach zachowuje strukturę elastyczną i w miarę łatwą do usuwania. Natomiast po wystawieniu jej na działanie zewnętrznych warunków atmosferycznych zbryla się i zamienia w kamień.
Dla jednego z naszych klientów mieliśmy okazję usuwać taką zbryloną melasę z trzech zbiorników. Do tej realizacji w pierwszym stopniu przystąpiliśmy z użyciem urządzenia wysokociśnieniowego generującego 2500 bar, niestety po kilkugodzinnych próbach okazało się że będzie ona niewystarczająca.
W ruch weszły młoty wyburzeniowe, które doskonale radziły sobie z odrywaniem olbrzymich kawałów zaschniętej melasy.
Cały proces mycia zbiorników na cukier realizowany był przez techników dostępu linowego, gdyż 20 metrowy zbiornik nie posiadał żadnych podestów a bezpieczeństwo pracowników traktujemy priorytetowo.
Do wykonania całego zadania potrzebowaliśmy 4 dni, 3 alpinistów przemysłowych oraz dwóch dołowych pomagających usuwać resztki melasy z leja zbiornika.
Przy następnej realizacji czyszczenia zbiorników na taki surowiec na pewno przetestujemy w pierwszej kolejności różne scenariusze usuwania materiału. W tym przypadku błędem było sprawdzanie urządzenia wysokociśnieniowego 2500 bar. Powinniśmy w pierwszej kolejności sprawdzić inne możliwości i podjąć odpowiednią decyzję. Prace alpinistyczne dla cukrowni to dobra nauczka i wskazówka na przyszłość,